Własna firma jest marzeniem wielu z nas. Jest też ogromnym wyzwaniem. Jak każdy rodzaj wyzwania ma plusy i minusy.
Jeżeli chcesz pracować 7 dni w tygodniu, cały rok, bez żadnego urlopu czy ferii, walczyć z nieterminowymi płatnościami klientów i konkurencją, to własna firma jest idealnym rozwiązaniem dla ciebie. Nie chcę Was martwić, ale dokładnie tak wspominam pierwsze 2 lata prowadzenie własnej działalności. Jak pewnie się domyślacie nie są to miłe wspomnienia. Krótko mówiąc, było ciężko. Po 2 latach miałam serdecznie dosyć bycia pracownikiem, sprzątaczką, zaopatrzeniowcem. Wszystkim tylko nie szefem, jak to sobie wyobrażałam przed założeniem działalności. Tak, taka jest rzeczywistość. Własna firma to ciężka harówka.
Chcąc Was dodatkowo zniechęcić powiem jeszcze, że 80 % działalności gospodarczych nie przeżyje pierwszego roku. Kolejne 40 % zniknie z rynku w ciągu najbliższych 5 lat. Jak Wam się podobają takie statystyki?
Niestety musicie to wiedzieć myśląc o własnym biznesie. Własna działalność to duże wyzwanie, ciężka praca i mnóstwo frustracji. Czy tak będzie zawsze? Nie wiem. Wszystko zależy od Was. Ja po 2 latach biegania za własnym ogonem zrobiłam rachunek sumienia. Usiadłam na spokojnie i zaczęłam się zastanawiać, co robię źle? Jakie błędy popełniam? Powiem Wam, że rachunek sumienia nie wypadł dla mnie korzystnie. Zastanawiając się na spokojnie doszłam do wniosku, że tych błędów jest bardzo dużo. Niektóre są bardzo głupie, inne są wynikiem nadgorliwości. W każdym razie błędy były i trzeba było je skorygować.
Zaczęłam się zastanawiać jakie rozwiązania wprowadzić. I powoli, powoli zaczęłam wprowadzać je w życie. Był to bardzo długi proces. Mozolny. Nie myślcie też sobie, że gdy raz zdiagnozowałam błędy i zorientowałam się jak je poprawić przestałam je popełniać. To tak nie wygląda. Był to powolny proces nauki nowych nawyków. W końcu zaczęłam zauważać efekty. I to był pierwszy impuls do tego, by jednak utrzymać swoje postanowienia.
Każda działalność jest inna. Ma swoją specyfikę, ale własna firma to zawsze duże wyzwanie i bardzo dużo pracy. Teraz, z perspektywy lat wiem, że praca na etacie jest dużo bardziej spokojna. Po 8 godzinach odkładasz wszystko na półkę i idziesz do swojego życia. Tu praca jest twoim życiem Własna firma dominuje w Twoim życiu. Wszystko jest jej podporządkowane. Chociaż trzeba uważać, żeby nie dopadło nas wypalenie zawodowe, gdyż to będzie koniec naszej firmy.
Dla kogo jest własna firma? Dla osób, które same umieją się zmotywować. Tu nikt cię nie pilnuje. Łatwo jest odkładać zadania na jutro. Tylko, że klient nie będzie czekał. Jutro przechwyci go konkurencja, a tobie zostanie tylko wspomnienie po kliencie i niezapłacone faktury.
Własna firma, to też ogromna satysfakcja. Wiesz, że samodzielnie osiągnęłaś sukces. Na wszystko samodzielnie zapracowałaś. Nikomu nic nie zawdzięczasz. Osiągając sukces możesz sobie pogratulować. Prowadzenie firmy nie jest łatwe i należy Ci się uznanie. Sama na to zapracowałaś. Ta świadomość dodaje skrzydeł. Wierzcie mi.
