Przeziębienie – ten stan dotyka każdego człowieka o różnych porach roku. Częściej łapiemy przeziębienie głównie na początku jesieni, gdy zmienia się temperatura oraz warunki atmosferyczne, a także na początku wiosny, kiedy to jesteśmy przyzwyczajeni do niskich temperatur, a nagle stopnie Celsjusza rosną do kilkunastu. Jednak taka pogoda jest zdradliwa. Szczególnie jeśli chodzi o nasze małe pociechy, które zwykle zapominają wtedy o założeniu czapki czy ogólnie ciepłego ubrania. Trudno wytłumaczyć dzieciom, że słońce pięknie świecące na niebie i kilkanaście stopni nie powodują tego, żeby od razu wychodzić na dwór w samej koszulce czy spodenkach. Zatem jeśli już dziecko będzie przeziębione, zwykle młodzi rodzice sami chcą doprowadzić je do zdrowia. A są na to na szczęście różne sposoby, z których zdecydowanie warto skorzystać.
Szczepionka – czy aby na pewno?
Zanim jednak skupimy się na domowych sposobach leczenia przeziębienia u naszego malucha, warto wspomnieć o medycznych środkach leczenia, a raczej o zapobieganiu przeziębienia, które w końcowym rozrachunku przybiera postać choroby. Mowa tutaj o szczepieniu przeciw grypie, na które ludzie decydują się głównie pod koniec lata. W tym temacie jest tyle samo przeciwników co zwolenników, również lekarze nie są zgodni w tym, czy powinno się szczepić dzieci, ale również osoby dorosłe. Można spotkać się z opiniami, że dzięki corocznemu szczepieniu dana osoba przestała chorować i w zimie jest okazem zdrowia, które prowadzi co dobrego samopoczucia w chłodne, szare i jesienno-zimowe dni. Z kolei można się spotkać z opiniami przeczącymi tym argumentom. Otóż osoby, które nie szczepią dzieci mówią, że jeśli dziecko ma złapać przeziębienie, to i tak go złapią, czy to ze szczepionką czy też bez. Dodatkowo szczepionka polega na wstrzykiwaniu bakterii, na które nie wszystkie organizmy reagują w sposób pozytywny.
Domowo znaczy lepiej?
Jeśli stan dziecka nie jest poważny, a stopień jego przeziębienia dopiero jest w początkowym stadium, możemy sami zadbać o powrót dziecka do zdrowia. Wiadomo przecież, że każdy domowy sposób na przeziębienie jest lepszy, bowiem nie trujemy małego dziecka lekarstwami. Pierwsze, o czym powinniśmy pamiętać to odpowiednie przewietrzone mieszkanie, a szczególnie pokój, w którym nasze dziecko zasypia. Można również namoczyć przed snem ręcznik i położyć go na kaloryferze w pokoju sypialnym. Również można zakupić specjalne urządzenia do nawilżenia powietrza. Dziecko powinno dużo pić, szczególnie wodę z sokiem domowego sposobu. W takim soku jest zdecydowanie więcej witamin niż w tym kupionym w sklepie, nie mówiąc już o tabletkach. Jeśli dziecko się spoci, wówczas jak najszybciej należy wymienić mu ubranie tak, aby go nie zawiało. Dobra jest również kąpiel dziecka w mocno ciepłej wodzie. Jednak wychodząc z kąpieli należy uważać, aby dziecko było ciepło ubrane i jednocześnie nie narażone na zawianie.