W Polsce spożycie alkoholu na głowę wynosi rocznie ponad 10 litrów na osobę. Przy czym należy odliczyć niepijące alkoholu dzieci, wiele kobiet także nie tyla alkoholu lub pije go tylko okazjonalnie i to w niewielkich ilościach, alkoholu w zasadzie nie piją również osoby chore i osoby podeszłe w latach.
Odliczając tych wszystkich ludzi okazuje się, że pozostali spożywają 20, 30, a nawet 40 litrów alkoholu w ciągu jednego roku. Dane zasmucają, zatrważają i przerażają. Tym bardziej, że po alkohol coraz częściej sięga dorastająca młodzież dopiero co wchodząca w życie i od razu wkracza w dorosłość na rauszu. Nie może to doprowadzić do niczego dobrego i pozostaje tylko odwyk alkoholowy. Lecz na taki odwyk samodzielnie zgadza się niewielu nałogowców, bo pijak zawsze będzie twierdził, że leczenie alkoholizmu nie jest mu potrzebne, gdyż nie uważa siebie za alkoholika. Ponadto alkoholik zawsze twierdzi, że sam może przestać pić, gdy tylko zechce. Oczywiście nie jest to prawdą, gdyż alkoholik nie zdoła samodzielnie wyjść z nałogu i takie twierdzenie, że może nie pić jest tylko wybiegiem stosowanym przez alkoholików dla zmylenia ludzi troszczących się o nich i namawiających ich na odwyk alkoholowy.
Powstaje pytanie dlaczego alkoholik pije wódkę, wina, piwa? W odpowiedzi na to pytanie trzeba na wstępie zaznaczyć, że ludzie wpadają w alkoholizm z różnych powodów. Najczęściej dlatego, bo nie radzą sobie z życiem. Wszystko ich przerasta, nie potrafią zapanować nad stresem i emocjami, czują się bezsilni i dodają sobie energii i odwagi pijąc na początku jednego lub dwa drinki dziennie. Lecz stopniowo liczba drinków wzrasta i picie staje się częstsze i zmienia się na bardziej mocniejszy alkohol. Gdy powstanie nałóg wówczas nałogowiec wypije wszystko, byle tylko zaspokoić głód alkoholowy.
Wiele osób zaczyna sięgać po alkohol po tragicznych wydarzeniach losowych, jak śmierć bliskiej osoby, wypadek z narażeniem ludzkiego życia, plajta w biznesie, itd. Niektórzy próbują alkoholem zagłuszyć wyrzuty sumienia, albo zagłuszyć własną samotność i piją do tak zwanego lustra. Co chodzi o młodzież, to często sięga ona po alkohol pod wpływem otoczenia, aby nie zostać na uboczu i być wykluczonym z towarzystwa. Lecz duża grupa młodzieży sięga po alkohol z powodu beznadziei życiowej i braku autorytetu w domu rodzinnym, w który jest patologia z powodu alkoholizmu rodziców, a czasem i dziadków lub starszego rodzeństwa. Niepowodzenia w szkole, zawód miłosny, poczucie bycia gorszym pod względem materialnym także pomnaża alkoholizm wśród młodzieży.
Przeczytaj też: https://uzaleznienia-terapia.pl/blog/leczenie-alkoholizmu/