Koktajl z bananów

Każdy z nas ma swoje ulubione sposoby na odchudzanie i stara się je co jakiś czas egzekwować. Wszyscy lubimy przecież wyglądać dobrze i sprawiać, że płeć przeciwna będzie się za nami oglądać na ulicy. Kilka lat temu postanowiłem zacząć ćwiczyć w domu i w piwnicy zbudowałem sobie małą siłownię. Każdego dnia po pracy, kiedy to wracałem zmęczony do domu, postanawiałem, że nie będę jeszcze szedł odpoczywać i że popracuję przez godzinę w piwnicy. Tak po niecałych trzech tygodniach udało mi się zbudować drążek do podciągania, oraz ustawić ławeczkę, na której mogłem wyciskać ciężary w górę. Do tego zakupiłem specjalny przyrząd do rozgrzewania nadgarstków i innych partii mięśni, tak by w trening wejść w pełni profesjonalnie i nie nabawić się żadnej kontuzji.

Mało kto wie bowiem na starcie przygody z ćwiczeniami, że rozgrzewka jest najważniejsza i że bez niej możemy sobie utrudnić drogę na szczyt. Ćwiczenia rozpocząłem bardzo wolno, gdyż była to zima, więc stwierdziłem że do lata mam mnóstwo czasu. Zależało mi przecież na tym, by zbudować do wakacji fajną sylwetkę. Miałem na to swój plan i tego się skrzętnie trzymałem. Postanowiłem też odrzucić z diety mięso, które przestało mi służyć i czułem się po nim niedobrze. Zostawiłem w swojej diecie tylko mięso z ryby, które bardzo mi smakowało i wyczytałem, że ma sporo wartości odżywczych. Poza tym nie chciałem wprowadzać organizmu w duży szok, który przecież przez ponad 20 lat dostawał mięso prawie codziennie. Dlatego stopniowo eliminowałem je z diety, aż w końcu odstawiłem to zwierzęce całkiem.

Kolejnym etapem, który miał mi pomóc w dążeniu do smukłej sylwetki i świetnego samopoczucia, miały być wysoko białkowe koktajle, które postanowiłem przyrządzać według własnej receptury. Nie szukałem przepisów w internecie, lecz po prostu komponowałem je sobie sam według uznania. Banany a odchudzanie, to bardzo głośny temat, który znałem nie od wtedy. Były one więc bazą praktycznie każdego z moich koktajli i nadawały im przepyszne smak. Jeśli miałbym kiedyś wybór, jaki owoc ma zostać ze mną na całe życie i musiałbym wybrać tylko jeden, to jestem przekonany, że byłby to banan. Jest to ratunkiem, gdy pod ręką nie mamy nic bardziej pożywnego, bądź gdy wiemy, że nie zjemy danego dnia obiadu. Wtedy bardzo często dwa duże banany załatwiają głód na kilka godzin.

Jest w nich zawarte sporo białka, potasu i innych cennych dla organizmu minerałów. Są więc ważnym aspektem podczas redukcji masy ciała i odchudzania, gdyż nie zawierają niezdrowych tłuszczy. Dlatego też banan niezależnie od tego, czy ćwiczę czy nie, będzie się znajdował na moim stole zawsze. Będę go również podawał moim dzieciom, które z pewnością pokochają jego aksamitny i delikatny smak. Zaraz po bananie na mojej liście ulubionych owoców znajduje się jabłko, które mamy w Polsce na wyciągnięcie ręki i w każdym sklepie, bądź na drzewie w parku, możemy ich sobie wziąć tyle, na ile mamy ochotę. Jabłka mają jeszcze więcej witamin od banana i powinniśmy je również często zjadać.

muscular.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here